Wiersz: "Droga Mleczna"

"Droga Mleczna"

Czemu uciekam przed nocą

Jakby jakiś koszmar czekał 

Jakby miała mnie noc porwać

Jakby ostatni raz żegnać

Gdy dzień pędzi niczym woda

W rzeki korycie wezbrana

Tak ja patrząc w światło gwiazdy

Czekam świtu i poranka

Widząc czerwone promienie

Każdego zachodu Słońca

Słyszę jak mi umysł śpiewa

"Jesteś niewystarczająca"

Duchy nocy ciągle szepczą

Słowa rany zadające

Choć z deszczem spłyną czarne łzy

Serce znów będzie płaczące

Od zachodu aż do wchodu

Toczy się zacięta walka

Głowy z sercem o duszyczkę 

Która może jest coś warta.

Patrzę na spienione morze

Jak odbija błyski światła

i dzień nuci mi jałowy

"Jesteś tu bezwartościowy"

Upływały dni w ciemności 

Aż spotkały się dwa serca

Razem biły znacznie głośniej

"Tu jest nasza Droga Mleczna"